Śmieszne dowcipy o policjantach
Humor

Śmieszne dowcipy o policjantach

sty 23, 2025

Najlepsze kawały ze służby i z życia policjantów. Zabawne dowcipy o policjantach – żarty policyjne. Uśmiechnij się!

Pytanie do policjanta

Pijak podchodzi do policjanta i pyta:
– Panie władzo, czy można na pana policjanta powiedzieć „Ty ośle”?
– Nie, bo to byłaby obraza funkcjonariusza.
– A na osła „Panie policjancie”?
– Można.
– Dziękuję za informację, panie policjancie!

Interwencja w środku nocy

Środek nocy, długi dzwonek do drzwi.
– Kto tam?
– Otwierać, policja.
– Ale nikogo w nie ma w domu!
– A kto odpowiada?
– Nikt nie odpowiada. Pewnie się przesłyszeliście.
– A światło dlaczego się pali?
– No dobra, już gaszę.

Dowcipy o policjantach: Mandat za sikanie

Sika pijak na ulicy. Podchodzi policjant i mówi:
– Będzie to pana kosztowało mandacik 100 złotych.
Facet wyciąga banknot 200–złotowy i podaje policjantowi. Policjant:
– Nie mam wydać.
– Lej pan, ja stawiam.

Nowy policjant

Przyjęty kilka miesięcy temu do pracy policjant, przez pomyłkę w księgowości przez 3 miesiące nie dostawał pensji. Po odkryciu pomyłki, komendant wzywa policjanta na rozmowę.
– Od trzech miesięcy nie dostajesz pensji. Czemu nic nie mówiłeś?
– Myślałem, że jak dostałem broń służbową, to mam sobie sam radzić.

Dowcip o kupie

– Puk, puk.
– Kto tam?
– Policja!
– Musicie poczekać, robię teraz kupę.
– Wiemy. Budka telefoniczna ma szklane ściany.

humor policja dowcipy o policjantach
Żarty i dowcipy o policjantach. Policja na wesoło – humor policyjny

Policjant i Księżyc

Dwóch nieźle podpitych facetów wraca nocą z imprezy.
– Patrz, Zenek! Dzisiaj Księżyc jest kwadratowy.
– Chrzanisz! Trójkątny!
– Kwadratowy!
– Trójkątny!
Podchodzi doi nich policjant.
– Spokojnie, panowie. Czemu krzyczycie?
– Panie władzo, niech pan spojrzy na niebo. Czy ten Księżyc jest kwadratowy czy trójkątny?
Policjant przez chwilę się przypatruje, po czym mówi:
– Ten z lewej jest kwadratowy, a ten z prawej trójkątny.

Pytanie do komendanta

Komendant rozmawia z podwładnymi:
– Przestępstwo zostało prawdopodobnie dokonane w nocy z siedemnastego na osiemnastego maja.
Jeden z policjantów dopytuje:
– Przepraszam, nie dosłyszałem. W nocy z siedemnastego na którego?

Kierowca ciężarówki

Policjant zatrzymuje kierowcę ciężarówkę i mówi:
– Po raz kolejny panu mówię, że gubi pan towar.
– A ja po raz kolejny panu odpowiadam, że jest gołoledź, a ja jeżdżę piaskarką.

Dowcip o prawie jazdy

Policjant zatrzymuje kierowcę i mówi:
– Poproszę pańskie prawo jazdy.
– Ale to trochę potrwa, bo właśnie jadę zapisać się na kurs.

Policjant w krzakach

Policjant wyskakuje za krzaków i krzyczy:
– Proszę pani, tu nie wolno się nago kąpać!
– Nie mógł pan tego powiedzieć, kiedy się rozbierałam?
– Rozbierać się wolno.

Policjant i kupiony samochód

Policjant zamknął się w szopie i przez kilka dni bardzo dokładnie rozkręcał na części swój nowo zakupiony samochód na części. Żona go pyta:
– Po co to robisz?
– Poprzedni właściciel powiedział, że włożył w niego 20 tysięcy.

Dowcipy o policjantach: (c) Karykatura.com

Zobacz też:
>
>